22 poszukiwanych w całej Europie przestępców, w tym 12 z Polski, schwytano w Londynie podczas dużej, skoordynowanej akcji Scotland Yardu. Wśród zatrzymanych są porywacze, mordercy, złodzieje samochodów i oszuści ukrywający się przed polskim wymiarem sprawiedliwości w Wielkiej Brytanii.
We wtorek, punktualnie o 6 rano 10 zespołów szturmowych Scotland Yardu wyważyło drzwi kilkunastu domów w całym Londynie. Do późna w nocy policjanci kontynuowali poszukiwania ukrywających się w stolicy Wielkiej Brytanii przestępców. W ręce Scotland Yardu i funkcjonariuszy z Extradition Unit (jednostka zajmująca się deportacją – przyp. red.) wpadło 22 poszukiwanych. Było wśród nich dwóch Litwinów, Grek, Marokańczyk, Kuwejtczyk, Kolumbijczyk (poszukiwany przez FBI i DEA), Duńczyk, Niemiec, Irlandczyk i 12 Polaków.
– Wczorajszy dzień to dla nas ogromny sukces w walce o to, by Londyn był bezpieczniejszym miastem – podsumowuje policyjną akcję detektyw inspektor Nigel Mawer, szef Economic and Specialist Crime Directorate, oddziału do walki z przestępczością kryminalną i zorganizowaną oraz przestępczością gospodarczą Scotland Yardu.
Zatrzymani Polacy mają od 23 do 63 lat. Byli ścigani Europejskimi Nakazami Aresztowania.
– Od Serious and Organised Crime Agency i wydziału imigracyjnego Home Office otrzymaliśmy listę poszukiwanych osób i adresy, pod którymi mogą się one ukrywać. Wszystkie osoby z listy zostały schwytane – podsumowuje wyniki całodziennej akcji Helen Kennedy z Specialist Crime Unit w Scotland Yardzie.
Zatrzymani staną przed sądem City of Westminster. W ciągu 30 dni zostaną przekazani polskim władzom i poddani ekstradycji z Wielkiej Brytanii.
– Każdego dnia nasi oficerowie poszukują przebywających w Londynie przestępców. Wiemy, że korzystając z hermetyczności swych mniejszościowych społeczności, ludzie ci próbują się ukryć tu, a to może być dla nas nie lada wyzwaniem. Ale podczas tej akcji pokazaliśmy, że w Londynie nie ma miejsca, gdzie można się ukryć – zapowiada inspektor Nigel Mawer.
Wśród zatrzymanych Polaków są m.in. poszukiwani za morderstwa, napady, kradzieże samochodów, pobicia i defraudacje. Jeden ze schwytanych, 29-letni mężczyzna, odpowie za porwanie dla okupu dokonane we Francji. Inny, 23-letni Daniel B., poszukiwany za grożenie i zastraszanie świadków wpadł w Downham Way w południowo-wschodnim Londynie, gdzie dzielił mały pokoik z rodzicami. Poszukiwano go raptem od stycznia tego roku.
W całym ubiegłym roku wydział ekstradycyjny londyńskiej policji poszukujący ukrywających się w Wielkiej Brytanii przestępców z zagranicy zatrzymał prawie 300 osób, z których 170 deportowano do poszukujących ich krajów. Poszukiwania innych ukrywających się na Wyspach Polaków trwają.
Tymczasem zgodnie z raportem Narodów Zjednoczonych, Londyn uznany jest za najniebezpieczniejsze miasto Europy, zaś Wielka Brytania za jedno z najmniej bezpiecznych państw na kontynencie. Brytyjskie władze nie zgadzają się z tą oceną.
– Nasze statystyki pokazują, że poziom bezpieczeństwa mieszkańców Londynu wzrasta – argumentuje Bob Cox rzecznik Scotland Yardu. – Dlatego takie stwierdzenie jest krzywdzące.
Jednak ostatnie 6 morderstw z udziałem broni palnej, jakie miały miejsce w ciągu ostatniego miesiąca w Londynie, w tym 3 zastrzelonych w gangsterskich porachunkach nastolatków zdaje się przeczyć temu twierdzeniu.
Piotr Sieńko
Goniec Polski nr. 166 marzec 07
