Nowy Dzień – Czy w Polsce więziono terrorystów? Zapytaj premiera!

Rośnie ryzyko zamachów terrorystycznych na Polaków. Dlaczego? Bo znów cały świat słyszy, że pozwoliliśmy Amerykanom przetrzymywać w naszym kraju szefów al Kaidy. A zdaniem ekspertów od Bliskiego Wschodu Polska tym samym znalazła się na celowniku terrorystów!

Piotr Sieńko, mark 2005-12-08, ostatnia aktualizacja 2005-12-08 10:50

Tym razem to amerykańska telewizja ABC poinformowała o tajnych więzieniach CIA w Polsce. Jeszcze kilka tygodni temu mieli być w nich przetrzymywani więźniowie al Kaidy, w tym organizatorzy ataków z 11 września. Według ABC przetransportowano ich do baz w Afryce Północnej dopiero wtedy, gdy zrobiło się głośno o rzekomych polskich więzieniach dla terrorystów. Afera wybuchła, kiedy organizacja praw człowieka Human Rights Watch podała, że samoloty CIA z więźniami lądowały m.in. w Polsce.
Nowy prawicowy rząd i stary lewicowy prezydent mówią o tej sprawie jednym głosem. – Takich więzień, takich więźniów na terytorium Polski nie ma – zapewniał wczoraj Aleksander Kwaśniewski. Minister obrony narodowej Radek Sikorski potwierdza jego słowa. Szef służb specjalnych Zbigniew Wassermann powiedział, że nic nie wie o istnieniu baz CIA w Polsce i że polecił to sprawdzić. Ale już uznał doniesienia o więźniach za „fakt medialny”. Podobnie minister spraw zagranicznych Stefan Meller.
Czy zapewnienia najważniejszych osób w państwie uratują nadszarpniętą reputację Polski na arenie międzynarodowej? Informacje o więzieniach sprawdza Komisja Europejska. Zbulwersowana Rada Europy zwróciła się do rządów krajów Unii o wyjaśnienia. Zła opinia w UE jest nam szczególnie nie na rękę teraz, gdy musimy szukać sojuszników w walce o unijny budżet.

Al Kaida grozi 
Co na to nasz sprzymierzeniec George W. Bush? To za sprawą amerykańskiego prezydenta wysłaliśmy nasze wojska do Iraku, bo Saddam rzekomo gromadził broń masowego rażenia. Żadnej broni nie znaleziono. Liczyliśmy na korzyści gospodarcze z poparcia USA w Iraku, ale te nadzieje się nie ziściły.
Teraz administracja Busha tylko pogarsza sytuację. Sekretarz stanu Condoleezza Rice ogłosiła wczoraj, że Stany Zjednoczone zaprzestaną torturować jeńców. Od tej chwili dla terrorystów oczywiste jest, że jeśli w Polsce były więzienia CIA, to przetrzymywanych tam Arabów brutalnie torturowano.
Profesor Janusz Danecki z Zakładu Arabistyki Uniwersytetu Warszawskiego jest przekonany, że takie informacje wystawiają Polskę na celownik terrorystów.
– Al Kaida dostaje sygnał, że Polska powinna stać się celem ich ataku. Te informacje bardzo pogarszają bezpieczeństwo w naszym kraju – tłumaczy. – Spekulacje te są dla nas bardzo niekorzystne – potwierdza Radek Sikorski.
Doniesienia amerykańskich mediów zbiegły się w czasie z pokazanym w internecie wywiadem z numerem dwa al Kaidy Aymanem al Zawahrim. Zastępca Osamy ben Ladena (obaj cały czas ukrywają się gdzieś między Pakistanem a Afganistanem) nawołuje mudżahedinów do ataków na pola naftowe Zatoki Perskiej i żołnierzy okupujących Irak. Czyli na Polaków także.

Są trzy możliwości 
1. Amerykańska CIA przywiozła do Polski więźniów za wiedzą naszych władz. To oznacza, że prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz ministrowie obecnego i poprzedniego rządu kłamią w żywe oczy. Ale dlaczego mieliby to robić? Po co kryją Amerykanów? I jakie inne straszne tajemnice ukrywają?
2. CIA przywiozła do Polski więźniów, ale nasze władze o tym nie wiedziały. Jeśli tak, to oznacza całkowitą kompromitację polskich władz z prezydentem Kwaśniewskim na czele. Nie wiadomo nawet, co gorsze: celowe kłamstwo czy to, że rządzący nie wiedzą, co inni robią w ich kraju.
3. To, o czym piszą zachodnie gazety, jest – jak zapewniają nasi politycy – wyssane z palca. Ale w takim razie skąd te oskarżenia? Czy nie powstały dlatego, że w oczach Zachodu Polska to „dziki kraj”, więc jeśli gdzieś te więzienia CIA były, to na pewno u nas, bo trzymamy z George’em Bushem?